piątek, 21 listopada 2014

Chleb drożdżowy z siemieniem lnianym i słonecznikiem



Pieczenie własnego chleba tak na stałe rozpoczęłam z 6 miesięcy temu. Kiedy czytałam na etykietach co "siedzi" w naszym chlebie stwierdziłam, że nie chce tego spożywać ( choć przyznam, że niekiedy mam lenia i skusze się na kromkę kupnego chleba ale wtedy staram się wybierać ten najmniej z "Ezowany") . Wypieki swojego chleba są naprawdę szybkie i łatwe fakt, że jeszcze nie robiłam z zakwasu ale wszystko przede mną. Na początek prezentuje chlebek poniżej można zrobić z połowy porcji wtedy w keksówce najlepiej.
Stopień trudności- prosty
Skala smaku - 10/10
Składniki
  •  750 g mąki
  •  20 g drożdży
  •  łyżka soli
  •  500 g wody
  •  pół szklanki otrąb pszennych
  •  2 łyżki siemienia lnianego
  •  2 łyżki ziaren słonecznika

Do miski przesiać mąkę, dodać sól, otręby i pokruszone drożdże. Wlać ciepłą wodę i wymieszać wszystkie składniki, tak aby ciasto nie lepiło się do rąk. Przełożyć na stolnicę i zostawić pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Po tym czasie należy uderzyć w ciasto kilka razy pięścią aby rozprowadzić zgromadzone w nim powietrze. Przez chwilę wyrabiać ciasto aby uzyskać gładką konsystencję.Można podzielić na 2 części i uformować zgrabne bochenki. Ja natomiast piekłam go we formie do babki.
Bochenki zwilżyć wodą, posypać siemieniem lnianym, słonecznikiem i mąką, a następnie naciąć w dwóch miejscach wzdłuż bochenków. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C na ok. 30-40 min.
Aby sprawdzić czy chleb jest gotowy należy postukać w spód bochenka. Kiedy wydany dźwięk będzie głuchy, chleb jest już gotowy. Ja natomiast nigdy tego nie robię, wystarczy popatrzeć na skórkę chleba gdy jest ładnie zrumieniona jest ok.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz