Przed świętami wg mnie nie ma co robić placków z masą lepiej takie zostawić sobie na święta. Do kawy w weekend jednak coś obowiązkowego.W związku z tym proponuje Wam szybkie, pyszne, mięciutkie ciacho. Myślę, że na jednym kawałku tego placka nie ma co przestawać, a tutaj wyrzutów sumienia nikt nie powinien mieć w końcu jabłka i bakalie to samo zdrowie prawda. Zapraszam...
Stopień trudności prosty, pamiętać należy by jajka były w temp. pokojowej inaczej grozi zakalcem.
Skala smaku 10/10 po dodaniu jabłek i bakalii może się wydawać, że jest ich za dużo, gdyż masa jest bardzo gęsta, jednak tak powinno być bez obaw.
Składniki
3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 szklanka oleju
6 jaj
1 łyżeczka cynamonu- można ominąć
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
3 łyżeczki cukru waniliowego
6 jabłek
3/4 szklanki posiekanych orzechów włoskich
6 suszonych śliwek drobno pokrojonych
3 łyżki żurawiny lub rodzynek drobno pokrojonych
Wykonanie:
Jabłka obieram ze skórki, pozbawiam gniazd nasiennych i kroję w kostkę ok. 1 cm x 1 cm.
Całe jaja ubijam w misce, aż będą puszyste, następnie dodaję do nich cukier i kręcę razem, aż cukier się rozetrze.
Kolejno dodaję olej oraz przesianą przez sito mąkę sodę i cynamon.
Całość miksuję na niewielkich obrotach, na koniec dodaję jabłka i bakalie, teraz mieszam zwykłą drewnianą łyżką do połączenia się
wszystkich składników.
Ciasto przekładam do blachy 26x36 wyłożonej papierem do pieczenia, równam i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C.
Piekę przez ok 50 minut do tzw. suchego patyczka.
Po upieczeniu pozostawiam ciasto do całkowitego ostygnięcia, przed
podaniem posypuję cukrem pudrem
Wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster blog award, szczegóły tu: http://okurrrka.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuń