Makaron z pesto bazyliowo-oreganowym

Oj było dziś gorąco ale nie narzekam po tylu dniach okropnego zimna brrr. Oczywiście  przy takim upale najlepiej by się jadło lody i piło zimne napoje no ale nie popadajmy w rutynę coś jednak trzeba zjeść. Szybko i bezboleśnie, musimy mieć do tej potrawy świeże zioła, a te idzie dostać już w każdym dobrym markecie. Mi smakowało bardzo. Zapraszam... 

Skala smaku 10/10 do pesto dodałam oregano, bardzo lubię te zioło, a że mam w doniczce na moim blacie więc jak znalazł. 
Składniki:
proporcje są tak naprawdę na oko na jedną porcję

• makaron na spaghetti - ja użyłam pełnoziarnistego -ok. 150 gram -na oko
• duży pęczek świeżej bazylii
• kilka listków oregano - niekoniecznie
• 1 ząbek czosnku
• garść pestek dyni - można też użyć nerkowce
• kawałek sera
• oliwa z oliwek
•  szczypta soli,pieprzu
• Gotujemy makaron al dente w lekko osolonej wodzie. Następnie odcedzamy.
  Do blendera wkładamy bazylię, oregano oraz pestki dyni, ząbek czosnku, szczypta soli, pieprzu i 3 łyżki oliwy z oliwek.  Wszystkie składniki dokładnie miksujemy blenderem.Gotowe pesto wykładamy na makaron. Można posypać żółtym serem.